Babka gotowana z zeszytu mojej babci zainspirowała mnie do stworzenia jej wersji czekoladowej i z dodatkiem alkoholu. Powstała pijana babka, na pewno nie do zjedzenia przez tych młodszych łasuchów. Wilgotna, czekoladowa, rumowa, czego chcieć więcej. Ja pokrojone kawałki babki polewałam dodatkowym rumem, ale to wersja dla tych, którzy lubią takie smaki.
Składniki:
- 250 gram margaryny lub masła
- 1 szklanka kartoflanki
- 1 szklanka mąki pszennej
- 100 ml rumu
- 5 jajek
- 2 łyżki oleju
- 4 łyżki dobrego kakao niesłodzonego
- szczypta soli
- 2/3 szklanki brązowego cukru (może być biały)
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Margarynę ucieramy na białą masę, dodajemy cukier i miksujemy, najlepiej tak długo aż, kryształki cukru nie będą prawie w ogóle wyczuwalne - zwykłym mikserem będzie ciężko, chyba że macie specjalne nakładki..najlepsza okaże się makutra i kula do ciasta. Kontynuując, kiedy utrzemy margarynę z cukrem na jasną, puszystą masę, dodajemy żółtka jaj, sól i olej oraz przesiane obie mąki z proszkiem do pieczenia i kakao. Na koniec dolewamy rum i dobrze wszystko miksujemy. W osobnej misce ubijamy na sztywno pianę z białek i delikatnie łączymy ją z masą z pierwszej miski.
Formę do babki bardzo dokładnie smarujemy tłuszczem i obtaczamy w kaszce mannie ( lub mące). Umieszczamy w niej ciasto, wyrównujemy i szczelnie zamykamy pokrywką. W garnku zagotowujemy wodę, tyle, aby po umieszczeniu formy woda sięgała do 3/4 wysokości formy. Najlepiej, aby w momencie wkładania formy do garnka wyłączyć gaz, żeby woda nie wrzała i nas nie poparzyła. Stabilizujemy formę i gotujemy przez 70 minut, po czym wyciągamy formę i pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Dekorujemy cukrem pudrem, polewą czekoladową, lub białym lukrem...ja przekrojone kawałki polewam dodatkowym rumem..przynajmniej te na moim talerzyku... ;)
Babka bierze udział w akcji:
Kolejna pyszna babka..wyglada smakowicie...
OdpowiedzUsuń