- z serem i pomidorkami cherry
Chrupiąca sałatka ze świeżych liści szpinaku, nawet mojemu mężowi smakowała, który do tej pory szpinaku nie trawił. Ja sama w zasadzie nie wiedziałam do niedawna, jak smakują surowe liście szpinaku, które według mnie - są bez smaku. Dodatek czosnku i sera sprawia, że jest aromatyczna i intensywna w smaku, a pomidorki nadają świeżości i słodyczy. Przepis mam od koleżanki mojej siostry i dla niej przesyłam podziękowania :)
Składniki (4 porcje):
- 150-200 gram świeżych liści szpinaku
- 300 gram pomidorków koktajlowych
- 100 gram sera cheddar (nada się też mniej intensywny, np. królewski)
- 8 łyżek oliwy
- 2 ząbki czosnku
- sok z dwóch cząstek grapefruita
- sól
Szpinak płuczemy w wodzie i osuszamy w wirówce do sałaty, lub na papierowych ręcznikach. Pomidorki kroimy na połówki, zaś ser ścieramy na tarce o grubych oczkach. Do miski wkładamy składniki warstwami.
Przygotowujemy sos, czyli łączymy oliwę, przeciśnięty przez praskę czosnek i sok z grapefruita oraz sól. Polewamy nim sałatkę.
Sałatka bierze udział w akcji:
Uwielbiam takie sałatki :) Pięknie wygląda aż mi apetytu narobiła.
OdpowiedzUsuńuwielbiam szpinak w każdej postaci! nie mogę się doczekać kiedy też zrobię sobie taką sałatkę :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam, podbiła moje serce :)
Usuń