Sernikowe tarty z kajmakiem

Proste w przygotowaniu, efektownie wyglądające mini-serniczki.  Mało słodka masa sernikowa, której słodyczy dodaje kajmak i truskawka, a to wszystko na kruchym cieście (o ile go nie przetrzymacie za długo w piekarniku, tak jak mi się to ostatnio zdarzyło).
Tartaletki biorą udział w "Smaczna, pachnąca i kolorowa Wielkanoc "

Składniki na 4 małe tary:

• 150 gram serka naturalnego
• 150 gram serka waniliowego
• łyżeczka cukru waniliowego
• czubata łyżka cukru pudru
• pół opakowania gotowego ciasta kruchego
• 4 łyżki stołowe kajmaku
• 2 łyżeczki żelatyny
• masło do wysmarowania foremek
• tarta gorzka czekolada i 2 truskawki do dekoracji (lub inny owoc)

Foremki wysmarowujemy masłem. Kruche ciasto rozwijamy, delikatnie przykładamy do nich foremki, zostawiając od brzegów ok.2cm więcej ciasta, aby można nim było wylepić ścianki foremek. Wykrawamy kwadraty (koła) i wykładamy nimi foremki, starajcie się nie naciągać za bardzo ciasta, ponieważ w trakcie pieczenia się Wam skurczy i spadnie z boków. Na koniec odetnijcie nadmiar ciasta i zróbcie w spodzie kilka nakłuć widelcem, aby w trakcie pieczenia nadmiar powietrza nie zgromadził się pod ciastem. Pieczcie w nagrzanym do 170 st.C. piekarniku, przez ok.10 min., do czasu aż brzegi się delikatnie zarumienią. Ja przegapiłam ten moment i zajrzałam do piekarnika po 15 minutach, ciasto było przez to za bardzo zarumienione i twarde. Wyjmijcie z foremek i ostudźcie.

Żelatynę rozpuście w 1/4 - 1/3 szklanki gorącej wody, tak aby nie było grudek. Serki naturalne, cukier waniliowy i cukier puder zmiksujcie na gładką konsystencję, a następnie dodajcie bardzo powoli jeszcze ciepłą żelatynę, nie przerywając miksowania.

Przestygnięte ciasto smarujemy wewnątrz kajmakiem, po łyżce na każdą porcję, a następnie wypełniamy po brzegi masą serową. Jeżeli zdarzy się tak, że boki od ciasta Wam opadną, przez co tarta będzie niższa, będziecie musieli zastosować pewien trik, aby wyłożyć całą masę sernikową do foremek. Poczekajcie aż masa serowa zacznie trochę gęstnieć w misce, potem nałóżcie jej na ciasto, maksymalnie ile się da, ale żeby nie spływała, później musicie schłodzić babeczki w lodówce, aż masa stężeje i będzie można na nią nałożyć pozostałą masę (oczywiście masy serowej, której nie mogliście nałożyć do babeczek nie wkładajcie do lodówki, bo szybciej wam stężeje, niż ta w babeczkach).

Kiedy babeczki stężeją, udekorujcie je startą czekoladą i połówkami truskawek, lub innym owocem, które lubicie.