Panna cotta to pyszny, malutki deser, bardzo delikatny i puszysty. Znalazłam ciekawy przepis na mojej ulubionej stronie - Kwestia Smaku, panna cotta z dodatkiem rumu i wina, ja dodałam samego rumu, trochę mniej cukru i żelatyny...wyszło pyszne.
Składniki (na 5-6 małych porcji ):
- 300 ml kremówki 30%-36%
- 200 ml mleka 3,2% (może być 2%)
- 70 gram cukru (niecałe pół szklanki)
- 2,5 łyżeczki żelatyny
- 1 laska wanilii (2 łyżeczki ekstraktu z wanilii)
- 2-3 łyżki rumu
Żelatynę zalewamy 2 łyżkami wody, czekamy 5 minut.
W rondelku, na małym ogniu podgrzewamy mleko, śmietankę, cukier oraz ziarenka z laski wanilii (opcjonalnie ekstrakt waniliowy). Mieszając czekamy aż cukier się rozpuści. Następnie dolewamy rumu, a kiedy się zagotuje - szybko zestawiamy z ognia. Dodajemy żelatynę i mieszając - rozpuszczamy ją. Przygotowaną mieszankę przelewamy do małych naczyń (po 80 ml), studzimy a następnie chłodzimy w lodówce (ok 5h).
Rum musi nadawać trochę mdławej pannie cotcie ciekawego pazura, z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) Smak jest zdecydowanie bardziej ciekawy :)
OdpowiedzUsuń