Mam dużo czereśni w piwnicy, a za mało musu z jabłek, więc postanowiłam pomieszać owoce i zrobić sypany jabłecznik z mniejszą ilością jabłek i z dodatkiem czereśni. Smaki do siebie pasowały, ciasto nadal było mokre i chrupiące z zewnątrz.. W zasadzie, to zrobiłam połowę ciasta z samym musem i cynamonem, a połowę z musem i czereśniami, tak dwa w jednym ;) bo u mnie w domu niektórzy nie przepadają za cynamonem. Przygotowanie to dosłownie 6-8 minut. Przepis świetnie sprawdzi się, kiedy odwiedzą nas niezapowiedziani goście.
Składniki (na okrągłą blachę 26 cm):
- 1,5 szklanki mąki
- 1,5 szklanki kaszy manny
- 1,5 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 170 gram zimnego masła
- 1 litrowy słoik musu z jabłek
- czereśnie z kompotu - ok. 40 wydrylowanych sztuk
Mąkę, kaszę mannę, proszek do pieczenia i cukier dokładnie mieszamy i dzielimy na trzy równe części. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i na dno wsypujemy pierwszą część suchych składników. Następnie wykładamy połowę jabłek i czereśni, robimy to delikatnie, żeby nie porobić "dziur" w spodzie, na owoce ponownie wysypujemy suche składniki, na to pozostałe owoce i zasypujemy ostatnią częścią suchych składników. Na wierzch ścieramy schłodzone masło. Wierzch można delikatnie posypać brązowym cukrem.
Ciasto bierze udział w akcji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz