Jajka faszerowane łososiem wędzonym

W mojej rodzinie przepadamy za jajkami i za łososiem, pod każdą postacią...więc w te Święta zaproponuję jajka faszerowane żółtkami, wędzonym łososiem i szczypiorkiem... Cud, miód, malina...Jeśli macie taką możliwość, to koniecznie wybierzcie jajka wiejskie lub te z ekologicznego chowu, smakują zdecydowanie lepiej i są bez porównania lepsze.

Składniki (na 10 połówek):

• 5 jajek
• 3-4 łyżki majonezu
• 2 plastry wędzonego łososia (ok.100 gram)
• pół dymki ze szczypiorkiem (spora garść posiekanego szczypiorku)
• sól, pieprz

Jajka gotujemy na twardo, ok 11-13 minut. Obieramy ze skokupki, uważając żeby nie naruszyć struktury białka, kroimy wzdłuż na połówki i delikatnie wydrążamy żółtka. Dymkę i łososia kroimy w małą kosteczkę, a szczypiorek drobno siekamy. Do miseczki wkładamy żółtka, pokrojonego łososia (najlepiej, aby objętościowo zajmował tyle samo miejsca, co żółtka), dymkę i szczypiorek oraz majonez (na początek 3 łyżki-więcej dodacie w miarę potrzeby) i przyprawy. Uważajcie z solą, bo majonez już sam w sobie jest słone. Gotową masą napełniamy białka i dekorujemy szczypiorkiem.

Rada:Jeżeli chcecie, żeby jajka dobrze się obierały, to wybierzcie jajka starsze niż te zupełnie świeże, do wody, w której maja się gotować wsypcie sporą szczyptę soli, a kiedy jajka się ugotują, zalejcie je zimną wodą. No i do czasu obierania nie wyjmujcie ich z wody.

Jajka biorą udział w akcji: