piątek, 11 grudnia 2015

Fasolka po bretońsku


Składniki:
  • 0,5 kg fasoli Jaś (dla wygodnych 3 puszki białej fasoli w zalewie)
  • 3 średniej wielkości laski kiełbasy śląskiej/polskiej pieczonej
  • 2 średnie cebule
  • 4 czubate łyżki koncentratu pomidorowego lub puszka krojonych pomidorów
  • odrobina oleju do podsmażenia kiełbasy i cebuli
  • łyżka majeranku
  • sól
  • pieprz
  • 3 ziarna ziela angielskiego
  • liść laurowy

Opcjonalnie:
  • 5 kostek gorzkiej czekolady

 

Fasolę namaczamy na noc w przegotowanej wodzie, następnie w tej wodzie gotujemy ją do miękkości. Jeżeli wybraliśmy fasolę w puszce, to podgrzewamy ją łącznie z zalewą.
W obu przypadkach do fasoli dodajemy liść laurowy i ziele angielskie.

W między czasie kroimy cebulę w piórka, kiełbasę w kostkę i podsmażamy na oleju, dodajemy do fasoli i chwilę dusimy pod przykryciem (pamiętaj, że w przypadku zwykłej fasoli- musi ona być już miękka zanim dodasz resztę składników). Dodajemy przecier/pomidory z puszki, przyprawy (ewentualnie czekolada- daje ładny kolor i posmak).

Jeżeli chcesz zagęścić danie, to wyciągnij niecałą szklankę fasoli, zblenduj/rozetrzyj wałkiem i dodaj do garnka.




poniedziałek, 14 września 2015

Jajko zapiekane w bułce z serem i szynką


Śniadanko wygląda efektownie, a sposób przygotowania jest banalny. Zajadaliśmy się nim w ostatnią niedzielę, co prawda zabrakło masła i bułek, więc robienie śniadania poprzedzała poranna wycieczka do sklepu,ale warto było.

Składniki:
  • 2 bułki
  • 2 jaja
  •  4 plasterki ulubionej szynki
  • 4 plastry sera
  • 2 łyżki masła
  • sól i pieprz

Odcinamy wierzch bułki i wydrążamy z niej wnętrzności, polecam poprosić najmłodszych członków rodziny o pomoc. Każdą bułkę wysmarowujemy łyżką masła (oczywiście można użyć go mniej), wykładamy 2 plastrami wędliny i sera (mogą być pokrojone w paseczki) i wbijamy po jajku. Doprawiamy do smaku (pamiętajcie, że wędlina i ser już są same w sobie słone, więc nie przesadźcie z solą).
Bułki podpiekamy w piekarniku (ja miałam włączoną grzałkę górną i dolną) w 180 stopniach przez ok 20 minut. Ustawcie formę/kratkę na niższych półkach w piekarniku, tak aby żółtko nie ścięło się zanim podpiecze się reszta :) Proces można wydłużyć albo skrócić o 5 minut w zależności od tego, jak bardzo ścięte ma być żółtko.

niedziela, 16 sierpnia 2015

American Cookies





Idealne do popołudniowej kawy, z mlekiem- jako podwieczorek dla dziecka czy też dla Świętego Mikołaja podczas roznoszenia prezentów w zimową noc.

Składniki (na 24 duże ciacha):
  • 200 g masła min.82% (stopionego i ostudzonego)
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 3 tabliczki gorzkiej czekolady-300g (ja lubię czekoladę Wedla)
  • po szklance brązowego i białego cukru
  • 2 duże jajka
  • 1 żółtko
  • 15g cukru waniliowego 
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 0,5 łyżeczki soli





Czekoladę siekamy w kostkę. Rozpuszczone masło, cukier biały i brązowy, żółtko, jaja i cukier waniliowy miksujemy w misce, aż do połączenia składników. Do przesianej mąki dodajemy sodę, sól oraz czekoladę i łączymy wszystko z masą jajeczną. Zagniatamy ciasto ręcznie. Formujemy kule wielkości dużej moreli (dzięki czemu ciasteczka będą chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku), układamy na posypanej mąką blaszce/desce i zostawiamy na noc w lodówce (ok 10h). 

Po upływie 10h układamy ciasteczka na wyłożonej papierem blaszce i wstawiamy na 15-17 min do nagrzanego do 200 st piekarnika na środkowy poziom (bez termoobiegu). Najlepiej zachować sporą odległość pomiędzy ciasteczkami (ok.9 na blaszce), aby się nie posklejały w trakcie pieczenia. Po upieczeniu ciastka zostawić do ostygnięcia na kratce (bezpośrednio po upieczeniu są miekkie, więc trzeba uważać aby ich nie połamać).

Można przechowywać w szczelnym opakowaniu lub słoiku przez dłuższy czas.