- przepis II
Moja siostra mówi, że te pierniki smakują, jak pierniki.. kto by pomyślał :) Przepis z tegorocznego numeru "Moje smaki życia". Mi pierwsze pierniki wyszły twarde, masa się bardzo lepiła, więc dodałam mąki. Zmodyfikowałam więc odrobinę przepis.
Składniki:
- 600 g mąki pszennej
- 1,5 szklanki miodu
- 1 szklanka cukru pudru
- 3/4 kostki masła
- 1 opakowanie przyprawy do pierników
- 1 jajko
- 1 łyżeczka sody/proszku do pieczenia
- szczypta soli
Miód podgrzać na małym ogniu z cukrem, przyprawami i masłem. Co jakiś czas trzeba zamieszać masę i pilnować, aby się nie zagotowała. Gdy składniki się połączą musimy zdjąć naczynie z ognia i odstawić do ostygnięcia (jak dobrze, że mróz za oknem ;p). Mąkę należy przesiać z sodą i solą. Dodać masę miodową i roztrzepane jajko. Wyrabiamy gładkie, elastyczne, lśniące ciasto. Początkowo jest ono dość lepkie i rzadkie, dlatego warto przygotować je dzień wczesniej i zostawić na noc w lodówce, żeby stężało. Jeżeli ciasto nadal będzie nam za rzadkie/lepkie, to nie bójmy się dodać odrobinę więcej mąki.Gotowe ciasto rozwałkowujemy na ok 0,5 cm, wykrawamy pierniczki i pieczemy w 180 st przez 8-10 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz