niedziela, 9 czerwca 2013

Lody szparagowe


Są PYSZNE!!! Obłędne, genialne, wspaniałe. Wanilia zostaje przełamana..sama nie wiem czym, ale smakuje ciekawie. Jeżeli lubicie szparagi..lubicie lody - to spróbujcie :)


Składniki:
  • 150 gram białych, młodych, cienkich szparagów
  • 300 ml śmietanki 30%
  • 2 łyżeczki brązowego cukru
  • 1 laska wanilii Kamis
  • 500-600 ml lodów śmietankowych domowych lub dobrej jakości-kupnych (ewentualnie waniliowych)
Do dekoracji:
  • świeże truskawki
  • karmelizowane szparagi
  • sos balsamico (gotowy lub poniżej przepis na sos domowej roboty)
Składniki na sos balsamiczny (składniki dobrze wymieszać):
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • szczypta soli morskiej Kamis z młynka

Szparagi obieramy ze skórki, odłamujemy końcówki i kroimy w  krążki, kostkę, jak wolicie. Śmietankę, miąższ z laski wanilii i cukier brązowy podgrzewamy razem ze szparagami na małym ogniu, ciągle mieszając, Powinny się gotować około 15 minut, ale uważajcie, żeby śmietanka za bardzo nie "buzowało". Kiedy szparagi zmiękną i wystygną blendujemy je na papkę. Schładzamy w lodówce kilkanaście minut.
Po tym czasie łączymy je z lodami śmietankowymi, ja robię to za pomocą blendera, ale siostra teraz kupiła maszynę do lodów, więc pewnie przy jej pomocy pójdzie to sprawniej. Schładzamy ponownie.
Serwowanie: Karmelizujemy w brązowym cukrze na rozgrzanej patelni pokrojonego wzdłuż szparaga, odstawiamy aby przestygł na pergaminie. Na talerzu robimy esy-floresy z sosu balsamicznego, układamy kulkę lodów, świeże truskawki i karmelizowanego szparaga.



Dzikie lody biorą udział:

Akcja lodowa 2013

4 komentarze:

  1. Szparagowe lody?! :) A to dopiero! .. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie dzikie połączenia na pewno wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja myślałam, że moje lody marchewkowe to szczyt kreatywności :P Na szparagowe w życiu bym nie wpadła! Koniecznie muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się z takich opinii i zapewniam, że są przepyszne - właśnie zajadam :)

    OdpowiedzUsuń